Ranking kredytów mieszkaniowych

W temacie: Banki i kredyty, Kredyt bez tajemnic

Ranking kredytów mieszkaniowychStabilizacja – tak najkrócej można określić to, co w ostatnich kilku miesiącach wydarzyło się na rynku kredytów hipotecznych. Przejawia się ona w istotnym zmniejszeniu liczby decyzji bankowych zaostrzających warunki kredytowania. Zdecydowanie mniej jest podwyżek marż i wkładu własnego czy nowych ograniczeń w udzielaniu kredytów walutowych.

Bankom daleko jeszcze do łagodzenia polityki kredytowej, jednak w maju przestały rosnąć przeciętne marże, a zdolność kredytowa minimalnie się podniosła. Dużym problemem pozostaje zakup mieszkania na rynku pierwotnym.

Banki przestały zaostrzać warunki udzielenia kredytów hipotecznych

Przeciętna marża (mediana) nowo udzielanych kredytów hipotecznych (300 tys. zł, 30 lat, 25 proc. wkładu własnego) wynosi obecnie 2,8 proc. Marża to składnik oprocentowania kredytu hipotecznego. Jest ona stała w okresie kredytowania i wraz ze stawką bazową (np. WiBO, LIBOR) tworzy oprocentowanie kredytu. W porównaniu ze styczniem (dane z poprzedniego rankingu) przeciętna marża wzrosła aż o 1,1 pkt proc. Podwyżki miały miejsce w pierwszych czterech miesiącach tego roku. W maju marże się ustabilizowały.

W jednym banku oprocentowanie może być dwa razy wyższe niż w drugim

Podobnie jak w styczniu utrzymują się znaczne rozbieżności w stawkach proponowanych przez poszczególne banki. Najniższa marża (w BZ WBK) wynosi bowiem 1,35 proc., a najwyższa aż 7,6 proc. (w mBanku i Multibanku – oferta poza promocją; 5,72 proc. standardowa oferta Dom Banku). Duże rozbieżności marż przekładają się na istotne dysproporcje w poziomach oprocentowania. Najniższe oprocentowanie wynosi 5,65 proc. (BZ WBK), a najwyższe 11,89 proc. (mBank i Multibank; 9,9% – Dom Bank).

Przeciętne oprocentowanie (mediana) wynosi natomiast 7,01 proc. Mimo wzrostu marż oprocentowanie jest więc niższe niż w styczniu, kiedy wynosiło 7,65 proc. Spadek oprocentowania jest wynikiem spadku stawki WIBOR. Na początku roku trzymiesięczna stawka WIBOR wynosiła 5,84 proc., następnie spadała do przełomu marca i kwietnia (najniżej w okolice 4,14 proc.). Od tego czasu WIBOR rośnie, przekraczając obecnie poziom 4,5 proc.

W przeciwieństwie do marży stawki bazowe się zmieniają, wpływając jednocześnie na poziom oprocentowania. Zmiany stawek dokonują się codziennie, ale banki aktualizują oprocentowanie kredytów znacznie rzadziej – najczęściej raz na trzy miesiące.

TABELA1. Oprocentowanie i marże kredytów w złotych

Bank Oprocentowanie Marża
Bank Zachodni WBK 5,65% 1,35%
Bank Millennium 5,97% 1,80%
Nordea Bank Polska 5,99% 1,70%
Deutsche Bank PBC 6,00% 1,70%
Lukas Bank 6,00% 1,80%
Bank Pocztowy 6,02% 1,60%
Bank DnB NORD Polska 6,37% 2,10%
PKO Bank Polski 6,38% 2,06%
Bank Ochrony Środowiska 6,39% 2,00%
ING Bank Śląski 6,51% 2,10%
Dominet Bank 6,94% 2,80%
Raiffeisen Bank Polska 6,96% 2,80%
Eurobank 7,01% 2,80%
Kredyt Bank 7,20% 2,90%
Pekao 7,33% 3,00%
BGŻ 7,35% 2,95%
Bank BPH 7,60% 3,20%
Alior Bank 7,68% 3,30%
Polbank EFG 8,18% 3,80%
Invest Bank 8,60% 4,30%
Fortis Bank Polska 9,40% 5,10%
GE Money Bank 9,75% 5,40%
DomBank 9,90% 5,72%
mBank** 11,89% 7,60%
MultiBank** 11,89% 7,60%
Średnia 7,56% 3,26%
Mediana 7,01% 2,80%

** Oferta poza promocją

W przypadku kredytów w euro sytuacja wygląda podobnie. Przeciętna marża (mediana) wzrosła od stycznia. Obecnie wynosi 3,9 proc. wobec 2,85 proc. w styczniu. Większa część tej zmiany dokonała się w pierwszym kwartale. Nadal utrzymują się znaczne rozbieżności w poziomach marż w różnych ofertach. Najniższa na rynku marża, oferowana przez Deutsche Bank, wynosi 2,1 proc., natomiast najwyższa – 7,6 proc. – to oferta mBanku i Multibanku (oferta poza promocją).

Warto jednak wspomnieć, iż znaczna większość kredytów w walutach obcych (np. we frankach szwajcarskich, w euro) jest tak naprawdę wypłacana w złotych. Są to kredyty jedynie indeksowane kursem waluty, a więc ich zadłużenie w złotych zmienia się nie tylko pod wpływem spłaty rat, ale także pod wpływem zmian kursu walutowego. W przypadku umacniania się złotego zadłużenie spada, spadają więc również raty. Jeśli złoty się umacnia, rosną zadłużenie i raty. Podstawową zaletą tego rodzaju kredytów jest niskie oprocentowanie, a więc i stosunkowo niskie raty. Oprocentowanie jest bowiem uzależnione od stóp procentowych w kraju, którego waluta jest powiązana z kredytem, a nie od stóp w naszym kraju.

Niższe oprocentowanie w złotych i w euro

Również w tym przypadku znacznie spadła jednak stawka bazowa. Trzymiesięczny LIBOR dla euro na początku roku wynosił 2,98 proc., a obecnie 1,24 proc. W rezultacie przeciętne oprocentowanie również spadło – z 5,65 proc. w styczniu do 5,53 proc. obecnie. Najniższe oprocentowanie (3,47 proc.) oferuje Deutsche Bank, a najwyższe (8,97 proc.) Multibank (oferta poza promocją) oraz PKO BP (8,11 proc.).

TABELA 2. Oprocentowanie i marże kredytów w euro

Bank . Oprocentowanie Marża
Deutsche Bank PBC 3,47% 2,10%
DnB NORD Polska 3,50% 1,85%
Bank Ochrony Środowiska 4,38% 2,80%
Polbank EFG 4,64% 3,30%
Nordea Bank Polska 4,97% 3,60%
Bank BPH* 5,28% 3,70%
GE Money Bank 5,78% 4,10%
Pekao 5,86% 4,20%
Alior Bank 7,04% 5,70%
PKO Bank Polski 8,11% 6,76%
mBank** 8,54% 7,60%
MultiBank** 8,97% 7,60%
Średnia 5,88% 4,44%
Mediana 5,53% 3,90%

Stabilizacja poziomu marż dotyczy również kredytów we frankach. Przeciętna marża (mediana) wzrosła co prawda od stycznia z 3,2 proc. do 3,9 proc. w maju. Poziom ten jest jednak niższy niż w kwietniu, kiedy średnia marża wynosiła 4,2 proc. Także w tym przypadku istnieją jednak znacznie rozbieżności w ofertach banków. Najniższą marżę – 3 proc. – oferuje Deutsche Bank, a najwyższą – 7,6 proc. – mBank i Multibank (oferta poza promocją) oraz PKO BP (6,76 proc.).

Kolejne banki oferujące „franka” wypadają z gry

W przeciwieństwie do kredytów w złotych i w euro oprocentowanie kredytów we frankach wzrosło od stycznia z 3,99 proc. do 4,71 proc. Wzrostu marży nie zrekompensował bowiem minimalny spadek stawki bazowej. Trzymiesięczny LIBOR dla franka już w styczniu był bowiem bardzo niski – wynosił 0,66 proc. – a więc pole do obniżek było ograniczone. Obecnie stopa ta wynosi 0,4 proc. Minimalne oprocentowanie kredytów we frankach wynosi obecnie 3,4 proc. (Deutsche Bank), a maksymalne 8 proc. (mBank i Multibank – oferta poza promocją). Analizując ofertę kredytów w walucie szwajcarskiej, trzeba pamiętać, że jest ona obecnie bardzo ograniczona. W kwietniu kolejny bank – DnB Nord – wycofał ze swojej oferty tego rodzaju kredyty. Dla założonych przez nas parametrów w rankingu znalazło się tylko dziewięć banków oferujących kredyt we frankach, w tym jeden, który udostępnia je wyłącznie osobom zarabiającym tej walucie.

TABELA 3. Oprocentowanie i marże kredytów we frankach

Bank .Oprocentowanie Marża
Deutsche Bank PBC 3,40% 3,00%
Nordea Bank Polska 4,00% 3,60%
Bank BPH* 4,24% 3,70%
GE Money Bank 4,55% 4,10%
Polbank EFG 4,71% 4,30%
Alior Bank 7,11% 6,70%
PKO Bank Polski 7,16% 6,76%
mBank*** 8,00% 7,60%
MultiBank*** 8,00% 7,60%
Średnia 5,69% 5,26%
Mediana 4,71% 4,30%

*Kredyt w euro tylko dla zarabiających w euro
**Oferta poza promocją

Zrównanie rat w euro i frankach

Nowo zaciągane kredyty we frankach i euro, mimo że posiadają znacznie wyższe marże niż kredyty w złotych, mają nadal niższe oprocentowanie. Przekłada się to oczywiście na wysokość rat. W przypadku kredytu na kwotę 300 tys. zł zaciąganego na 30 lat (25% wkładu własnego) najniższą ratę – 1425 zł – można uzyskać, zaciągając kredyt we frankach szwajcarskich z najniższą na rynku marżą (3 proc.). Tylko o 4 zł wyższą ratę trzeba natomiast zapłacić, zaciągając najtańszy kredyt w euro (marża 2,1 proc.). Różnica jest więc niewielka. Znacznie wyższa rata – 1732 zł – jest w przypadku najtańszego kredytu w złotych.

TABELA 4. Raty kredytów w zależności od waluty i poziomu oprocentowania

Oprocentowanie Kredyt w złotych Kredyt w euro Kredyt we frankach Kredyt z dopłatą
Oprocentowanie minimalne 1732 zł 1429 zł 1425 zł 1263 zł
Oprocentowanie maksymalne 3060 zł 2563 zł 2357 zł 2176 zł
Oprocentowanie średnie 1 998 zł 1820 zł 1668 zł 1269zł

Kredyt na kwotę 300 tys. zł na 30 lat, przeznaczony na zakup mieszkania o pow. 75 m kw. Zastosowano spread walutowy na poziomie: frank – 20 gr, euro – 28 gr. Do wyliczeń przyjęto kursy: frank – 2,92 zł, euro – 4,41 zł

Rata kredytu z dopłatą może być wyższa

Dużą popularnością w tym roku cieszą się kredyty z dopłatą do odsetek. Dzięki nim bez ponoszenia ryzyka walutowego można płacić nawet niższą ratę niż w przypadku kredytów walutowych. Pierwsza teoretyczna rata (szacunek Expandera) najtańszego kredytu z dopłatą na kwotę 300 tys. zł wynosi jedynie 1263 zł (powierzchnia mieszkania 75 m kw.). Jest to oferta Mazowieckiego Banku Regionalnego, w którym marża wynosi jedynie 1,35 proc. W niektórych bankach rata kredytu z dopłatą może być jednak wyższa niż standardowego kredytu. Dla przykładu w Dom Banku, w którym marża kredytu z wkładem własnym przekraczającym 20 proc. wynosi 6,32 proc., pierwsza teoretyczna rata kredytu z dopłatą to aż 2176 zł. To więcej, niż wynosi rata przeciętnego kredytu w złotych bez dopłaty.

TABELA 5. Zestawienie ofert kredytów z dopłatą

Bank Oprocentowanie Marża
Alior Bank 7,58% 3,30%
Mazowiecki Bank Regionalny 6,17% 1,35%
Pekao Bank Hipoteczny 6,10% 1,55%
Bank Pekao od 6,93% od 2,6%
PKO BP 6,17% 1,80%
Bank Pocztowy od 6,57% do 7,27% od 1,9% do 2,6%
BPS 6,05% 1,50%
DomBank od 9,9% do 10,9% od 5,72% do 6,72%
Gospodarczy Bank Wielkopolski 5,61% 1,45%

Bez wkładu własnego najlepiej szukać kredytu w złotych

W porównaniu ze styczniem zmniejszyła się liczba banków, które udzielają kredytów w złotych osobom nieposiadającym wkładu własnego. W styczniu trzynaście banków miało taką ofertę. Z tego sześć udzielało kredytów nawet na kwoty przewyższające wartość nieruchomości. Obecnie tylko dziesięć banków w naszym zestawieniu nie wymaga wkładu własnego. Ponadto żaden z nich w standardowej ofercie nie przyznaje już kredytu w kwocie przekraczającej wartość nieruchomości. Z drugiej strony tylko dwa banki – Invest Bank i Raiffeisen Bank – wymagają wkładu przekraczającego 20 proc.

Osoby nieposiadające wkładu własnego wciąż mają możliwość uzyskania kredytów walutowych. W przypadku gdy walutą kredytu jest frank szwajcarski, taką ofertę, przynajmniej teoretycznie, można znaleźć w czterech bankach. Ofertę kredytów w euro bez wkładu własnego ma obecnie pięć banków. Należy jednak zaznaczyć, że jest to oferta skierowana przede wszystkim do klientów o wysokiej zdolności kredytowej. Standardowo trzeba dysponować przynajmniej 20-proc. wkładem własnym. Również w przypadku kredytów walutowych banki wycofały się z przyznawania kwot przekraczających wartość nieruchomości. Jeszcze w styczniu dwa banki – Deutsche Bank i DnB Nord – udzielały takich kredytów.

TABELA 6. Jaką część wartości nieruchomości gotowy jest sfinansować bank

Kredyt w złotych Maks. LTV
Pekao indywidualnie
Polbank EFG 100%
PKO Bank Polski 100%
MultiBank 100%
mBank 100%
Lukas Bank 100%
Kredyt Bank 100%
Dominet Bank 100%
Deutsche Bank PBC 100%
Bank Pocztowy 100%
Bank Ochrony Środowiska 100%
Nordea Bank Polska 90%
Fortis Bank Polska 90%
Eurobank 90%
DomBank 90%
BGŻ 90%
Bank Millennium 90%
Bank DnB NORD Polska SA 90%
ING Bank Śląski. 80%
GE Money Bank 80%
Bank Zachodni WBK 80%
Bank BPH 80%
Alior Bank 80%
Raiffeisen Bank Polska 75%
Invest Bank 70%

 

Kredyt we frankach Maks. LTV
Deutsche Bank PBC 100%
mBank 100%
MultiBank 100%
Polbank EFG 100%
GE Money Bank 80%
Nordea Bank Polska 80%
PKO Bank Polski 75%
Alior Bank 70%
Bank BPH 70%

 

Kredyt w euro Maks. LTV
Bank Ochrony Środowiska 100%
Deutsche Bank PBC 100%
mBank 100%
MultiBank 100%
Polbank EFG 100%
Bank DnB NORD Polska 90%
GE Money Bank 80%
Nordea Bank Polska 80%
PKO Bank Polski 75%
Alior Bank 70%
Bank BPH 70%
Pekao 70%

Bank pożyczy trochę więcej

Wraz ze spadkiem oprocentowania kredytów rośnie nieznacznie zdolność kredytowa. To jest w zasadzie najbardziej optymistyczny wniosek w rankingu, poza obniżką oprocentowania. W przypadku czteroosobowej rodziny o dochodach 3,5 tys. zł netto przeciętna zdolność kredytowa w złotych wzrosła od stycznia z 203 tys. zł do 209 tys. zł. Wciąż zdolność jest jednak stosunkowo niska. Jeszcze rok temu wynosiła bowiem 313 tys. zł.

Utrzymują się znaczne rozbieżności w kwotach, jakie są gotowe pożyczać poszczególne banki. Najwyższą kwotę, rodzina z naszego przykładu, może uzyskać w Banku Pocztowym – 309 tys. zł. Najbardziej rygorystyczny jest w tym względzie GE Money Bank, który pożyczy tylko 100 tys. zł.

Z kolei singiel, który zarabia 3,5 tys. zł netto, przeciętnie może liczyć na kredyt w złotych w wysokości 260 tys. zł. Największą kwotę może on uzyskać w PKO BP – 423 tys. zł, a najniższą (153,9 tys. zł) w Fortis Banku. Gdyby jednak singiel zarabiał połowę tego, co rodzina, jego zdolność byłaby mniejsza, z uwagi na to, że jako jedyny kredytobiorca jest dla banku bardziej ryzykowny.

TABELA 7. Zdolność kredytowa w złotych w poszczególnych bankach (w tys. zł)

Bank Rodzina* Singiel**
Alior Bank 226,1 193,8
Bank BPH 148,2 240,6
Bank Millennium 245,0 328,5
Bank Ochrony Środowiska 162,7 328,2
Bank Pocztowy 309,0 378,0
Bank Zachodni WBK 285,5 299,8
BGŻ 295,0 317,6
DomBank 205,0 215,0
Dominet Bank 227,0 253,0
Eurobank 168,5 287,1
Fortis Bank Polska 144,4 153,9
GE Money Bank 100,0 217,0
ING Bank Śląski 276,6 237,1
Invest Bank 171,5 210,0
Kredyt Bank 153,0 289,0
Lukas Bank 266,0 250,0
mBank 145,1 192,8
MultiBank 145,1 192,8
Nordea Bank Polska 150,0 233,0
Pekao 295,5 215,7
PKO Bank Polski 233,9 423,4
Polbank EFG 264,0 246,0
Raiffeisen Bank Polska 192,0 279,0

*Czteroosobowa rodzina o dochodach 3,5 tys. zł netto. Kredytobiorcy mieszkają w mieście o liczbie mieszkańców 100 tys., nie spłacają żadnych kredytów i posiadają samochód
**Singiel z Warszawy o dochodach 3,5 tys. zł netto. Nie ma innych kredytów ani samochodu, ma kartę kredytową z limitem 5 tys. zł

Zdolność kredytowa wzrosła od stycznia również w przypadku kredytów zaciąganych w walutach obcych. Czteroosobowa rodzina przeciętnie może uzyskać 165 tys. zł kredytu we frankach (w styczniu 160 tys. zł), a w euro 171 tys. zł (167 tys. zł w styczniu). Podobnie jak w przypadku kredytów w złotych poziom zdolności jest wciąż znacznie niższy niż przed kryzysem.

Maksymalna zdolność w walucie może być większa niż w złotych

Co ciekawe, Polbank jest gotów przyznać rodzinie z naszego przykładu aż 311 tys. zł w przypadku kredytu w euro. To więcej niż najwyższa możliwa do uzyskania kwota w złotych (309 tys. zł). We frankach najwyższą kwotę przyzna również Polbank, lecz jest ona znacznie niższa – 257 tys. zł. To jednak i tak więcej niż przeciętną zdolność w złotych.

Singiel, zarówno we frankach, jak i w euro przeciętnie uzyska kredyt na 220 tys. zł. We frankach największą kwotę (407 tys. zł) jest gotów przyznać mu PKO BP, a najniższą (148,3 tys. zł) mBank i Multibank. W euro najwyższą kwotę przyzna również PKO BP. Zdolność kredytowa jest jednak niższa niż we frankach – wynosi 355,1 tys. zł. Najniższa kwotę w euro, podobnie jak we frankach, jest gotów udzielić mBank i Multibank – 148,3 tys. zł.

TABELA 8. Zdolność kredytowa we frankach szwajcarskich (w tys. zł)

Bank Rodzina* Singiel**
Alior Bank 188,4 161,5
Bank BPH* 123,5 200,5
GE Money Bank 165,0 240,0
mBank 111,6 148,3
MultiBank 111,6 148,3
Nordea Bank Polska 136,3 214,9
PKO Bank Polski 224,9 407,1
Polbank EFG 257,0 238,0

*Czteroosobowa rodzina o dochodach 3,5 tys. zł netto. Kredytobiorcy mieszkają w mieście o liczbie mieszkańców 100 tys., nie spłacają żadnych kredytów i posiadają samochód
** Singiel z Warszawy o dochodach 3,5 tys. zł netto. Nie ma innych kredytów ani samochodu, ma kartę kredytową z limitem 5 tys. zł

TABELA 9. Zdolność kredytowa w euro (w tys. zł)

Bank Rodzina* Singiel**
Alior Bank 188,4 161,5
Bank BPH* 123,5 200,5
Bank Ochrony Środowiska 129,9 262,0
GE Money Bank 145,0 240,0
mBank 111,6 148,3
MultiBank 111,6 148,3
Nordea Bank Polska 136,3 214,9
Pekao SA 256,7 187,3
PKO Bank Polski 196,2 355,1
Polbank EFG 311,0 287,0

*Czteroosobowa rodzina o dochodach 3,5 tys. zł netto. Kredytobiorcy mieszkają w mieście o liczbie mieszkańców 100 tys., nie spłacają żadnych kredytów i posiadają samochód

Duży problem z kredytem na „dziurę w ziemi”

W efekcie pogorszenia sytuacji deweloperów banki niechętnie finansują zakup nieruchomości na rynku pierwotnym. Dotyczy to zwłaszcza inwestycji o niskim stopniu zaawansowania budowy oraz deweloperów o niższej wiarygodności.

Banki uzależniają swoją decyzję przede wszystkim od stanu zaawansowania budowy. Najostrzejsze zasady mają w tym względzie Alior Bank, Deutsche Bank i Pekao Bank Hipoteczny. Wymagają bowiem, aby inwestycja była już zakończona. Łagodniejsze zasady stosują m.in. mBank i Millennium, które sfinansują transakcję nabycia mieszkania lub domu w sytuacji, gdy stopień zaawansowania inwestycji znajduje się co najmniej na etapie stanu surowego zamkniętego. Raiffeisen Bank deklaruje z kolei, że inwestycja powinna być doprowadzona przynajmniej do tzw. stanu zerowego (zakończone roboty ziemne, wylane fundamenty, ściany piwnic). Ponadto Euro Bank podaje, że jest gotów sfinansować zakup budowanej nieruchomości, niezależnie od stopnia zaawansowania inwestycji, dodaje jednak, że jeżeli mieszkanie jest już gotowe, to skłonność banku do udzielenia kredytu jest znacznie większa.

Decyzja banku w dużej mierze zależy również od sytuacji finansowej i doświadczenia dewelopera. Najłatwiej otrzymać kredyt, jeśli bank kredytuje jednocześnie dewelopera realizującego inwestycję. Dla przykładu BZ WBK kredytuje tylko takie inwestycje. Inne banki posiadają wewnętrzne listy deweloperów – jeżeli danego dewelopera na niej nie ma, bank nie sfinansuje zakupu mieszkania w budowie. Ważne jest także doświadczenie dewelopera. Przykładowo Raiffeisen Bank wymaga, aby deweloper przeprowadził już przynajmniej jedną inwestycję mieszkaniową bądź zakończył inny etap w danej inwestycji.

Ocena inwestycji oraz sytuację finansową dewelopera odbywa się na przede wszystkim na podstawie przedstawionych dokumentów oraz ewentualnej inspekcji na budowie. Lista dokumentów jest podobna w różnych bankach. Dla przykładu GE Money Bank wymaga: odpisu z KRS dewelopera, dokumentu potwierdzającego umocowanie osób składających oświadczenia woli w imieniu dewelopera (jeżeli nie są one wymienione w KRS, zgody banku udzielającego kredytu na inwestycję na bezobciążeniowe wyodrębnienie lokalu i przeniesienie na kredytobiorcę prawa wolnego od obciążeń, cesji wierzytelności z umowy o budowę lokalu z deweloperem, umowy przedwstępnej z deweloperem (w której jest zapisana: data zakończenia prac budowlanych, standard wykończenia, harmonogram rzeczowo-finansowy).

Czy bank udzieli kredytu na sfinansowanie zakupu mieszkania na rynku pierwotnym

Alior Bank-tak, pod warunkiem przyjęcia mieszkania do użytkowania lub zabezpieczenia się na innej, gotowej nieruchomości wnioskodawcy

Bank Millennium-bank finansuje transakcję nabycia domu lub mieszkania w inwestycji deweloperskiej w sytuacji, gdy stopień zaawansowania inwestycji znajduje się co najmniej na etapie stanu surowego zamkniętego

Bank Pocztowy-tak, pod warunkiem, że bank pozytywnie zweryfikuje inwestycję i sytuację finansową dewelopera

BGŻ-tak, pod warunkiem pozytywnej oceny inwestycji

BOŚ Bank-tak, jeżeli inspekcja i ocena inwestycji przez bank jest pozytywna, deweloper został oceniony przez bank pozytywnie lub jest to inwestycja realizowana przez uznane przez oddział za wiarygodne spółdzielnie mieszkaniowe lub deweloperów

Deutsche Bank-tak, jeżeli bank ma dobre doświadczenie we współpracy z deweloperem oraz dobrze ocenia jego kondycję finansową

DnB NORD-tak, jeżeli bank finansuje dewelopera w zakresie realizowanej inwestycji lub zna sytuację finansową dewelopera. Bank posiada wewnętrzną listę deweloperów, których akceptuje. Może przeprowadzić badanie sytuacji finansowej dewelopera i gdy oceni ją pozytywnie, może finansować inwestycję. W pozostałych przypadkach istotny jest bardziej zaawansowany stan zaawansowania inwestycji

Dominet Bank-Wszystko zależy od całościowego ryzyka transakcji, harmonogramu płatności oraz indywidualnej oceny firmy deweloperskiej

GE Money Bank-tak, pod warunkiem zapoznania się z dokumentacją oraz dokonania pozytywnej oceny dewelopera i inwestycji przez bank. Bank oferuje specjalny program kredytowy „Twój nowy adres” przeznaczony dla klientów nabywających prawa do nieruchomości od jednego z deweloperów umieszczonych na liście programu „TNA”. Zaletą programu jest zwolnienie klienta z obowiązku dostarczania aktualnych dokumentów dotyczących dewelopera oraz specjalne warunki cenowe

ING Bank-Bank udziela kredytów na finansowanie rynku pierwotnego na różnych etapach ich realizacji. Nie uzależnia z góry decyzji od sytuacji dewelopera czy niskiego zaawansowania budowy

Kredyt Bank-Tak. Bank przeprowadza analizę całego przedsięwzięcia, ocenia sytuację finansową inwestorów, możliwości realizacyjne

Lukas Bank-Udziela kredytów mieszkaniowych na zakup domu/lokalu mieszkalnego budowanego przez spółdzielnię lub dewelopera. Do każdej sprawy podchodzi się w sposób indywidualny

Pekao SA-Decyzja podejmowana jest w trybie indywidualnym. Transze udzielonego kredytu wypłacane są przez bank z dołu, po zrealizowaniu konkretnego etapu prac budowlanych

PKO BP-Tak. Bank może udzielić kredytu w przypadku inwestycji realizowanej przez dewelopera

Raiffeisen Bank-Standardowo kredyt na zakup nieruchomości na rynku pierwotnym jest udzielany, jeżeli są spełnione:

1) Deweloper/spółdzielnia zrealizował już co najmniej jedną inwestycję mieszkaniową lub doprowadził do końca inny etap w danej inwestycji mieszkaniowej (w przypadku, gdy na stronie internetowej dewelopera brak jest danych oraz zdjęć potwierdzających zakończenie innej inwestycji przez tego dewelopera, wymagana jest dokumentacja zdjęciowa tej inwestycji + kopia pozwolenia na użytkowanie)

2) inwestycja została rozpoczęta, tzn. powinna być doprowadzona przynajmniej do stanu zerowego (zakończone roboty ziemne, wylane fundamenty, ściany piwnic)

3) umowa przedwstępna została podpisana w formie aktu notarialnego

BZ WBK-TAK, ale pod warunkiem, że: – deweloper lub spółdzielnia mieszkaniowa posiadają kredyt realizacyjny (grupa kredytowa normalna) udzielony przez BZ WBK SA na inwestycję, na którą bank udziela kredytu hipotecznego, lub – bank przeprowadzi badanie sytuacji finansowej dewelopera i oceni ją pozytywnie – stan zaawansowania inwestycji to min. 30/50 proc.

Eurobank-Tak, pod warunkiem, że bank zna sytuację finansową dewelopera, ma informacje na temat realizowanych przez niego inwestycji i/lub finansował już nieruchomości wchodzące w skład inwestycji tego dewelopera. Bank posiada wewnętrzną listę deweloperów. Jeżeli deweloper się na niej znajduje, bardziej prawdopodobne jest, że zgodzi się na udzielenie kredytu (to zależy od dewelopera i inwestycji).

mBank -Tak – pod warunkiem, że budowa jest w stanie surowym zamkniętym
Multibank-Tak, ale w każdym wypadku bank bada stan zaawansowania prac

Nordea Bank-Tak, w zależności od tego, czy deweloper jest zaakceptowany przez bank oraz na jakim etapie jest realizacja inwestycji. Każdą inwestycję i dewelopera rozpatruje się indywidualnie

DomBank-Indywidualnie, po zapoznaniu się ze szczegółami inwestycji

Pekao Bank Hipoteczny-Tak, jeżeli mieszkanie jest gotowe i oddane do użytku, z zaświadczeniem o samodzielności lokalu; wypłata kredytu po akcie notarialnym przenoszącym własność

Banki, które były „otwarte”, dziś mają problem

Kryzys na rynku finansowym, pogorszenie oferty banków, a także różny i zmieniający się poziom ich otwartości na klienta poszukującego kredytu hipotecznego spowodowały, że poszczególne instytucje bardzo różnią się szybkością przeprowadzania procesu rozpatrywania wniosków kredytowych. Generalnie można przyjąć, że banki, które szybko i zdecydowanie zaostrzyły warunki kredytowania (spadek maksymalnego LTV, czyli relacji kwoty kredytu do wartości nieruchomości, wzrost marż ograniczenie lub wycofanie z oferty kredytów we frankach czy po prostu zastopowanie rozpatrywania wniosków jesienią ub.r. i na początku tego roku), dziś mają sprawny proces, gdyż nie zostały zasypane wnioskami od klientów. Z doświadczenia doradców finansowych Expandera wynika, że takie banki są obecnie w stanie wydać decyzję kredytową w ciągu dwóch-czterech dni. Od złożenia wniosku do wypłaty środków upływa ok. trzech tygodni (do miesiąca). Sprawny proces mają obecnie m.in. GE Money Bank, Pekao Bank Hipoteczny czy Dom Bank.

W odwrotnej sytuacji są banki, które w okresie największych napięć na rynku konsekwentnie przyjmowały wnioski, zwłaszcza na kredyty walutowe, aż pojawiły się problemy z ich obsługą. Z doświadczenia doradców finansowych Expandera wynika, że tu przykładem mogą być Deutsche Bank, DnBNord czy BGŻ.

źródło: GazetaDom, Expander

Tagi: , , , , , , , , , , , , ,

Skomentuj